V liga: młode rezerwy Stali grały ambitnie ale poległy nad Nilem.

autor: DW data dodania: 05.05.2012

Sokół Kolbuszowa Dolna – Stal II Mielec  2:0 (1:0)

Sędziowali: Robert Dubiel- Dominik Paul, Jakub Jagiełło.

Bramki: Frankiewicz (43′ karny), Chmielowiec ( 75′).

Sokół:K.Mazurek – Chodorowski, W.Mazurek, Weryński, Urban – Terlaga (65′ Kłosiński), Frankiewicz, Hopek, Jamróz (80′ Serafin), Ostaszewski (80′ Korab)-Chmielowiec (85′ Ł.Karkut).

Stal II: Czaja-Pietruszka, Trela, Skowron, Wilk (46′ Podpora) – Domszy (70′Florek), Gumienny, Dziekan (63′Kozak), Mokrzycki- J.Radłowski, B.Radłowski (75′Adamus).

Mecz obfitował w faule czego konsekwencją było osiem żółtych kartek i dwie czerwone dla obu drużyn. Jeszcze w pierwszej połowie czerwony kartonik zobaczył grający trener Sokoła Waldemar Mazurek. Sytuacja była raczej śmieszna niż straszna. Obrońca Stali zawzięcie atakował naszego doświadczonego zawodnika na wszelkie sposoby, kopiąc, popychając i ciągnąc za koszulkę. Mazurek opędzał się od zadziornego przeciwnika jak od napastliwej muchy. Sędzia Dubiel dziwacznie zinterpretował to zdarzenie  jako uderzenie przeciwnika ręka i ukarał mielczanina żółtą kartką a Mazurka czerwoną i tak po niespełna pół godzinie gry nasz trener musiał powędrować do szatni. Do 78 minuty przyjezdni grali w przewadze. Wtedy to Piotr Kozak otrzymał swoją druga żółtą kartkę i  siły się wyrównały.

To moja pierwsza czerwona kartka w życiu-powiedział zszokowany Waldek Mazurek, zawsze kiedyś musi być ten pierwszy raz, ale w moim wieku?