II liga kobiet: zły początek wiosennej rundy Sokółek, kolejna porażka.
autor: DW data dodania: 28.04.2013
Sokół Kolbuszowa Dolna – Pelikan Łowicz 0:1 (0:0).
Skład Sokoła: Dec – Zielińska, Streb, Pastuła, Łaszczyk (46′Korab) – Bochenek, Motyka, Rodzoń, Ferfecka- Wdowiak, Niziołek (46′Sztuka).
Udał się łowiczankom rewanż za porażkę na własnym stadionie jesienią. W niedzielnym meczu nasze piłkarki mimo ambitnej postawy i nawet okresowej przewagi nad przyjezdnymi nie potrafiły strzelić ani jednej bramki. Do przerwy grając z mocnym wiatrem w plecy Sokółki prowadziły grę na połowie przeciwniczek ale nie potrafiły wykorzystać stwarzanych sytuacji. To juz drugi mecz jak w bramkę nie może wstrzelić się Agnieszka Pastuła. Jej precyzyjne uderzenia nie raz zmieniały oblicze meczu i dawały nam wygrane nawet jeśli na boisku trochę nam nie szło. Teraz kiedy Agnieszka nie jest w najlepszej dyspozycji brakuje Sokółkom pazurków. Po zmianie stron ciągle porywisty wiatr sprzyjał przyjezdnym i po kilkunastu minutach gry to łowiczanki zamknęły nas na naszej połowie. Swoją przewagę udokumentowały jedną bramką. Około 55 minuty z lewej strony boiska, w polu karnym znalazła się zawodniczka Pelikana, która minęła zwodem nasze obrończynie i z ostrego kąta uderzyła na bramkę obok interweniującej Pauliny Dec trafiając do siatki po długim słupku. Po strzeleniu bramki przyjezdne postanowiły bronić wyniku co pozwoliło naszym zawodnikom rozwinąć skrzydła. Sokółki stworzyły kilka dogodnych sytuacji z akcji i z stałych fragmentów gry ale zimnej krwi pod bramką przeciwniczek i piłka nie znalazła drogi do bramki Pelikana.

udostępnione przez FSMM.PL
Brak komentarzy