1 liga kobiet: nasze dziewczyny sprawiły nam miłą niespodziankę na koniec rundy i wygrały mocnymi rywalkami.

autor: DW data dodania: 27.10.2014

Gol Częstochowa vs Sokół Kolbuszowa Dolna 0:2 (0:2)

Bramki dla Sokoła: Kamila Ferfecka x2 (40′, 43′)

Skład Sokółek: Luchowska – Kaznecka, Wdowiak, Streb, Mokrzycka -Ferfecka, Bochenek, Korab, Nazarko -Dobrzańska, Krystel (71′ Sztuka)

Sokółki nie przestraszyły się byłego ekstraligowca i zagrały bardzo dobrze taktycznie. Przeciwniczki prezentowały bardzo dobry poziom indywidualnego wyszkolenia ale miały wyraźny kryzys fizyczny tuż przed końcem pierwszej połowy. Trafnie wykorzystał to trener Sokółek i przesunął szybką Kamilę Ferfecką ze skrzydła do ataku. Na efekt nie trzeba było długo czekać. Pierwsza sytuacja to indywidualny rajd Kamili ze środka boiska po którym znalazła się sam na sam z bramkarką i pewnym strzałem wyprowadziła nas na prowadzenie. Trzy minuty później Kamila znalazła sie ponownie sam na sam z bramkarką Gola. Tym razem prostopadłą piłkę ze środka boiska między dwie obrończynie zagrała Mariola Krystel a Kamila nie dała się doścignąć i ponownie pewnym strzałem pokonała bramkarkę.  Te dwie sytuacje bardzo przygnębiły miejscowe piłkarki, które do szatni schodziły podrażnione.

Po zmianie stron Gol próbował odwrócić losy meczu ale Sokółki mądrze się broniły i co chwile wyprowadzały groźne kontry. Czym studziły nieco zapędy ofensywne miejscowych. Mecz się nieco zaostrzył i doszło do kilku ostrych fauli. Po końcowym gwizdku Sokółk były szczęśliwe bo odniosły ważne zwycięstwo, które znacznie odmieniło sytuacje przed runda rewanżową. Tym samym nasza drużyna kończy jesienne zmagania na szóstym miejscu pozostawiając za plecami Dargfil Tomaszów Mazowiecki, Widok Lublin, Koronę Łaszczów oraz Wandę Kraków.

Po meczu Sokółki odwiedziły jeszcze klasztor na Jasnej Górze, gdzie uczestniczyły w nabożeństwie.